Urządzenia sprawiające, że na drodze jesteśmy bezpieczni

O czym mówi ten artykuł? O urządzeniach BRD. Co oznacza ten skrót? Dzięki czemu będąc uczestnikami ruchu drogowego możemy czuć się w miarę bezpiecznie? Kto odpowiada za zabezpieczenie ruchu drogowego? Zapraszamy do lektury. Warto wiedzieć, jakie elementy na drodze nie są całkiem oczywiste i dbają o twoje życie i zdrowie.   

Zabezpieczenie ruchu drogowego – Za pomocą czego?

Niestety, każdego roku na polskich drogach giną tysiące osób. W 2021 zginęło dokładnie 2245 osób. Przechodzimy koło tej liczby obojętnie, dopóki śmierci nie poniesie ktoś z naszych bliskich. Dlaczego tyle osób ginie na drogach? Z przykrością trzeba przyznać, że najczęściej jest to wina samych kierowców. Nierzadko jednak przyczynia się do tego nierówna nawierzchnia i ogólny, zły stan dróg. Jednak wypadków byłoby o wiele więcej, gdyby nie urządzenia BRD – urządzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego. Co jako pierwsze przychodzi ci na myśl, gdy czytasz o urządzeniach bezpieczeństwa ruchu drogowego? Większość osób odpowiedziałoby, że chodzi o drogowskazy i sygnalizację świetlną. Jednak nie do końca to prawda. BRD to narzędzia, którymi nie są znaki drogowe, a które służą do poprawy bezpieczeństwa na drodze – ochrony życia, zdrowia i mienia uczestników ruchu drogowego oraz osób pracujących na drodze, a nawet użytkowników terenów okalających. Zobaczmy kilka przykładów.

urządzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego

Przykłady urządzeń BRD

Urządzenia te wykorzystywane są m.in. do optycznego prowadzenia ruchu, oznaczania ram drogi czy zabezpieczania miejsc, w których prowadzone są roboty na drodze. Co zaliczamy do urządzeń BRD?

  • balustrady drogowe,
  • bariery chodnikowe,
  • bariery mostowe,
  • progi zwalniające,
  • pachołki,
  • tablice kierujące i prowadzące,
  • zapory drogowe,
  • azyle narożne, segmentowe i inne,
  • ograniczniki parkingowe,
  • lustra drogowe,
  • inne.

Skupmy się chociażby na barierach drogowych. Działają na zasadzie pochłaniania energii uderzenia pojazdu. Ile żyć ocaliły? A bariery mostowe? Nie wyobrażamy sobie przejechać po moście nad Wisłą bez barierek. Wystarczyłaby mocna stłuczka, popchnięcie i auto wraz z pasażerami mogłoby znaleźć się w wodzie.